Czy robot zabierze ci pracę? To zrozumiałe pytanie, biorąc pod uwagę obecny szum wokół robotyki i sztucznej inteligencji. Wiele osób pyta "czy moja praca zostanie zautomatyzowana?" lub "czy moja praca w ogóle zniknie?", ponieważ firmy i branże stają się zbędne.
Mógłbym zapytać, czy robot przejmie moją pracę jako autor tego artykułu?
Moja odpowiedź brzmi: nie.
Czy roboty zabiorą nam pracę? Jest bardzo mało prawdopodobne, aby stało się to w najbliższym czasie, chyba że masz pracę, która pod każdym względem jest odpowiednikiem gry komputerowej. Już wyjaśniam.
Wiele czynników napędza obecną narrację wokół robotów, chatbots dla biznesu i sztucznej inteligencji przejmującej miejsca pracy. Duża część tej dyskusji jest po prostu przedłużeniem starej i trwającej dyskusji ekonomicznej na temat wpływu automatyzacji i poprawy produktywności.
Ważniejszym pytaniem dotyczącym miejsc pracy, które zostaną zautomatyzowane, jest to, czy pojawią się nowe miejsca pracy, które je zastąpią. Zasadniczo pracujący ludzie pytają po pierwsze, czy ich praca zostanie zastąpiona, a po drugie, jeśli ich praca zostanie zastąpiona, czy powstaną inne, najlepiej lepsze miejsca pracy, które będą mogli wykonywać. Najgorszym scenariuszem jest automatyzacja prowadząca do powstania klasy osób trwale bezrobotnych, ponieważ po zautomatyzowaniu starych miejsc pracy nie powstają nowe.
Rzeczywistość jest taka, że dopóki sztuczna inteligencja nie będzie tak inteligentna jak ludzie, będzie zmieniać miejsca pracy w sposób, w jaki wszystkie innowacyjne technologie zmieniają miejsca pracy, eliminując niektóre zadania, ale dodając nowe zadania do wykonania. Pracownicy w dotkniętej branży będą musieli zaktualizować swoje umiejętności, ale ich praca nie zostanie wyeliminowana. Podobnie jak w przypadku wszystkich innowacji, większe ryzyko polega na tym, że mniej osób będzie potrzebnych do wykonania tej samej pracy (lub osiągnięcia tego samego lub lepszego wyniku), więc z tego punktu widzenia praca zostanie wyeliminowana dla niektórych osób.
Od zarania dziejów wynaleziono narzędzia, w tym maszyny, w celu zwiększenia ludzkiej produktywności. Oznaczało to, że z czasem wiele miejsc pracy zniknęło, ale otworzyło to drzwi do nowych miejsc pracy. Oznaczało to również, że ludzie stali się bogatsi, ponieważ koszty starych podstawowych produktów i usług spadły, a nowe produkty i usługi, niektóre teraz niezbędne, zostały wynalezione.
To podstawowa ekonomia i większość ludzi o tym wie. Dzisiejsza klasa średnia ma się znacznie lepiej w większości wymiarów niż król żyjący kilkaset lat temu. Kiedy kierownik projektu budowlanego chwalił się, że uratował miejsca pracy, zmuszając ludzi do używania łopat, a nie maszyn, zapytano go "dlaczego nie zabrać łopat i nie dać pracownikom łyżeczek do herbaty?". Trudno jest argumentować, że zmuszanie ludzi do mniejszej produktywności pomaga komukolwiek poza tymi, których dana innowacja bezpośrednio dotyczy (i to tylko w krótkim okresie).
Oczywiście ludzie twierdzą, że to, z czym mamy teraz do czynienia, to osobliwość. Gdy sztuczna inteligencja (AI) osiągnie ludzki poziom zdolności w ważnych wymiarach, ludzie nie będą mieli już nic do roboty.
Jest wiele osób, które mają potężny interes w podkręcaniu tej perspektywy. Ostrzeganie przed nadchodzącymi zagrożeniami lub wygłaszanie niewiarygodnych twierdzeń na temat sztucznej inteligencji generuje kliknięcia i polubienia, tworzy rozgłos dla osób i firm. Jest to temat, o którym ludzie będą chcieli dowiedzieć się więcej, ponieważ jest jednocześnie fascynujący i groźny. Tego rodzaju pomysły motywują pracowników i generują sprzedaż. Ale czy jest to prawdziwe zagrożenie?
Odpowiedź brzmi "tak" i "nie". Gdyby prawdą było, że jesteśmy w stanie stworzyć ogólną sztuczną inteligencję, to zdecydowanie byłoby to powodem do niepokoju. I w tym przypadku obawy o miejsca pracy byłyby niższe niż inne obawy (takie jak dominacja AI nad ludzkością), biorąc pod uwagę, że produktywność eksplodowałaby i byłby to świat obfitości.
Nawet jeśli ogólna inteligencja jest odległa (w co wierzę), prawdą jest również, że ludzie muszą zrozumieć konsekwencje tego, co robią ze sztuczną inteligencją, aby upewnić się, że nie ma nieprzewidzianych konsekwencji tego, jak technologia jest wdrażana. Jeśli polegasz na komputerach, które piszą reguły (tj. nie programujesz ich wyraźnie), musisz upewnić się, że jeśli te techniki są stosowane w systemach o znaczeniu krytycznym, ludzie rozumieją i uwzględniają ryzyko (tak jak w przypadku każdej technologii używanej w systemie o znaczeniu krytycznym). Może to stanowić uzasadnienie dla promowania sztucznej inteligencji i potrzeby regulowania jej aspektów, jednak bez osiągnięcia ogólnej inteligencji dla sztucznej inteligencji nie ma binarnego zagrożenia dla miejsc pracy. Więcej na ten temat później.
Należy zauważyć, że obawy związane z automatyzacją zatrudnienia i lęki przed końcem pracy wynikają częściowo z przewidywalnego braku wyobraźni. Widzimy likwidowane miejsca pracy, ale nie potrafimy sobie wyobrazić, co mogłoby je zastąpić. Kto mógł przewidzieć, że technologia informacyjna stanie się ważną kategorią zawodową, zanim komputery stały się głównym nurtem? Kto mógł przewidzieć wszystkie zawody związane z mediami społecznościowymi, zanim sieci społecznościowe stały się głównym nurtem?
Istnieje element wiary w to, że wzrost produktywności doprowadzi do lepszego życia dla wszystkich, rozumiejąc, że wszelkie zmiany będą miały wpływ na różne grupy ludzi, więc nie wszystkim będzie lepiej po zmianie, ale większość będzie.
Nikt nie może zaprzeczyć, że komputery stworzyły więcej miejsc pracy niż zniszczyły i wszyscy mamy się dzięki temu lepiej. Miejsca pracy nie zostały zniszczone przez komputery, pracownicy byli w stanie osiągnąć więcej dzięki komputerom. Tak samo będzie w przypadku sztucznej inteligencji, w oparciu o sposób programowania botów.
Kiedy roboty przejmą kontrolę?
Tak, musimy rozważyć szczególny przypadek, w którym sztuczna intelig encja osiągnie ludzki poziom zrozumienia, ale czy stanie się to w najbliższym czasie? Jeśli sztuczna inteligencja osiągnie ludzki poziom zrozumienia, jej wpływ będzie ogromny. To prawda. Jeśli AI będzie po prostu ulepszoną techniką automatyzacji, wpływ będzie znacznie mniejszy i doprowadzi do wielkiego dobrobytu dla wszystkich. Powinienem wspomnieć, że gdyby sztuczna inteligencja osiągnęła ludzki poziom zrozumienia, mogłoby to równie dobrze doprowadzić nas do niebiańskiej, jak i dystopijnej przyszłości.
Są ludzie, którzy twierdzą, że osiągnie ona ludzki poziom zrozumienia do 2029 roku, tacy jak Ray Kurzweil, który pracuje dla Google. Są też inni, którzy twierdzą, że nigdy do tego nie dojdzie przy obecnej technologii opartej na krzemie, tacy jak George Gilder. Oczywiście wiemy, że inteligencja i świadomość są możliwe, ponieważ istnieją u ludzi, ale prawdopodobnie nie doceniamy złożoności, nowości naszej inteligencji i zdolności naszych systemów i technologii opartych na krzemie do replikowania procesów biologicznych. Dotyczy to nawet sytuacji, w której zakładamy wykładniczy postęp w zakresie danych, algorytmów i mocy obliczeniowej. Odpowiedź na pytanie, kiedy roboty przejmą kontrolę, nie brzmi: w najbliższym czasie.
Jeśli wykluczymy przypadek, w którym sztuczna inteligencja osiągnie ludzki poziom inteligencji lub przynajmniej powiemy, że nie nastąpi to w ciągu najbliższych 20 lat, możemy zająć się bardziej palącym pytaniem, czy sztuczna inteligencja wykorzystująca dzisiejszą szybko rozwijającą się technologię pozbawi cię pracy.
- Pierwszym błędem jest sformułowanie pytania. Pytanie powinno brzmieć, jakie "zadania" wykona robot, a nie jakie "prace" wykona robot. Oczywiście, kiedy mówimy tutaj o robotach, mamy na myśli zarówno fizyczne roboty, jak i oprogramowanie AI, które może świadczyć usługi oparte na oprogramowaniu.
- Drugim błędem jest nie zadawanie sobie pytania, w jaki sposób sztuczna inteligencja zmieni sposób, w jaki wykonuję określone zadania. W wielu przypadkach nie zastąpi ona w pełni danego zadania, a jedynie usprawni sposób jego wykonywania we współpracy z człowiekiem.
- Trzecim błędem jest brak pytania, jakie nowe zadania/zatrudnienia umożliwi?
Prawdziwe pytanie brzmi, co jest istotą pracy i czy ludzie napotykają niepotrzebne tarcia podczas wykonywania zadań. Odpowiedź jest bez wątpienia twierdząca. Wyobraź sobie, że możesz powiedzieć sztucznej inteligencji "przygotuj prezentację na temat X, która ma 8 stron i zawiera wykres na temat Y", a ona natychmiast tworzy ją dla ciebie i możesz powiedzieć jej, jakie modyfikacje chcesz. Proces ten zajmuje 5 minut zamiast 3 godzin. Jeszcze większą oszczędnością czasu może być sztuczna inteligencja, która pomoże ci zdecydować, które zadania są ważne. Ile czasu marnuje się, poświęcając czas i wysiłek na zrobienie czegoś dobrze, a później okazuje się, że to, co zrobiłeś, nie było potrzebne?
Powyższe punkty odnoszą się oczywiście do każdej nowej automatyzacji. Aby odpowiedzieć konkretnie na pytania o to, jakie zadania ulegną zmianie i jakie zadania zostaną włączone w przypadku AI, musimy zrozumieć sposób działania algorytmów AI.
Zasadniczo algorytmy sztucznej inteligencji to sposoby na nakłonienie komputerów do wykonywania określonych zadań bez wyraźnego programowania ich w tym celu. Sztuczna inteligencja jest szkolona do tworzenia połączeń między danymi wejściowymi a wymaganymi danymi wyjściowymi bez wyraźnego programowania, jakie jest to połączenie (lub poprzez częściowe programowanie i ekstrapolację przez sztuczną inteligencję). Jeśli chcesz, aby sztuczna inteligencja identyfikowała koty na zdjęciach, nie musisz ręcznie programować cech kota, takich jak oczy w kształcie elipsy, spiczaste uszy, wąsy, ale po prostu pokazujesz sztucznej inteligencji miliony zdjęć z kotami i bez nich, a ona zorientuje się, jak zidentyfikować koty.
Sposób, w jaki to robi, w porównaniu z ludzką inteligencją, nie jest zbyt "inteligentny". Jest to algorytm siłowy, który wymaga dużej ilości danych. To, co robi, to ważenie znaczenia grup pikseli na obrazie względem siebie w celu znalezienia wzorca identyfikującego kota. Poprzez iteracyjne testowanie warstw tych wag (zwanych siecią neuronową) lub przy użyciu innych podobnych technik można stworzyć skalibrowany algorytm, który może dokładnie identyfikować koty, nawet przypadki brzegowe kotów, w których brakuje jakiejś ważnej cechy. Jest to potężne rozwiązanie, ponieważ próba ręcznego zaprogramowania czegoś takiego byłaby niemożliwa (lub niezwykle czasochłonna). Przy ogromnych ilościach danych i dużej mocy obliczeniowej możliwe jest stworzenie czegoś w rodzaju inteligencji brute force.
Tego rodzaju algorytmy są bardzo przydatne, gdy dostępnych jest wiele danych (najlepiej wysoce ustrukturyzowanych). Aby wytrenować algorytmy, musi być również jasne, czy dana iteracja algorytmu poprawiła wynik, czy nie w porównaniu z poprzednimi iteracjami. Jeśli poziom względnego sukcesu nie jest łatwo lub natychmiast mierzalny (niejednoznaczny) od jednego "przypuszczenia" do następnego, może to być trudny problem dla sztucznej inteligencji. Dzieje się tak często w przypadku zadań wykonywanych przez ludzi, gdzie nie ma dobrej odpowiedzi.
Jeśli dane są ograniczone lub rozwiązanie problemu leży poza danymi, są to również trudne przypadki dla sztucznej inteligencji. Problemy, które SI uważa za trudne, są jednak dokładnie tymi problemami, w których rozwiązywaniu ludzie są dobrzy.
Na przykład, mimo że istnieje wiele danych na temat ludzkich rozmów, wszystko wypowiedziane przez człowieka ma potencjalnie unikalny kontekst pod względem historii konkretnej relacji, historii rozmowy i kontekstu sytuacyjnego. Im dalej zagłębiamy się w historię, tym więcej wymiarów i tym trudniej jest wytrenować sztuczną inteligencję. Dlatego rozwiązania AI najlepiej koncentrują się na wąskim kontekście sytuacyjnym dla chatbots (dla zastosowań innych niż jednorazowe powierzchowne odpowiedzi). Wyobraź sobie, że decydujesz, co powiedzieć w następnej kolejności na podstawie faktu, że poprzednie pięć rzeczy, które powiedziałeś, było podobnych do pięciu rzeczy, które powiedziałeś kolejno w innej rozmowie dwa lata temu. To daje pewną intuicję problemu.
Aby dowiedzieć się, które zadania są "zagrożone", należy określić, w jakim stopniu można je zautomatyzować przy użyciu opisanych powyżej technik.
Oczywiste jest, że w zdecydowanej większości przypadków sztuczna inteligencja poprawi produktywność, najczęściej będąc uzupełnieniem człowieka. Połączenie człowieka i sztucznej inteligencji będzie znacznie potężniejsze niż sam człowiek lub sama sztuczna inteligencja.
Prawdą jest, że mogą istnieć pewne zadania, takie jak jazda ciężarówką lub samochodem na określonych trasach, które mogą być całkowicie zautomatyzowane, jednak nawet w takim przypadku obecność człowieka może być wymagana w nieprzewidzianym przypadku, takim jak awaria, wypadek lub incydent bezpieczeństwa. Może się okazać, że ciężarówki bez kierowcy bez obecności człowieka mogą być niezwykle łatwe do obrabowania.
Hydraulik może mieć aplikację, która pomaga zdiagnozować problemy, ale prawdopodobnie będzie musiał je naprawić samodzielnie.
Automatyzacja już stworzyła świat, w którym większy nacisk kładzie się na doświadczenia i rozrywkę niż w przeszłości, a trend ten prawdopodobnie się utrzyma. Ludzie chodzą do restauracji, mają większe wesela, bardziej egzotyczne wakacje i konsumują doświadczenia i rozrywkę bardziej niż w przeszłości, a sztuczna inteligencja utrwali ten trend. W sektorze "doświadczeń" będzie powstawać coraz więcej miejsc pracy.
Podczas gdy efekty zwiększonej produktywności są pozytywne, niewątpliwie prawdą jest, że większa automatyzacja i globalizacja spowodują więcej efektów typu "zwycięzca bierze wszystko" i zwiększą nierówności na świecie. Niewykwalifikowani i częściowo wykwalifikowani pracownicy będą mieli lepsze życie pod względem niektórych wskaźników, ale prawdopodobnie nadal będą pozostawać w tyle w porównaniu z wysoko wykwalifikowanymi pracownikami. Może to mieć negatywny wpływ na społeczności i politykę, chyba że kwestie te zostaną rozwiązane.
Przyspieszenie produktywności poprawia jakość życia wszystkich mieszkańców planety, ponieważ nawet ci, którzy odniosą największe korzyści finansowe i wzbogacą się na nowych innowacjach, będą w stanie przechwycić dla siebie tylko niewielki procent wartości, jaką te innowacje tworzą dla całego społeczeństwa.
Przejście do nowej gospodarki będzie musiało być zarządzane w taki sposób, aby zapewnić, że żadna grupa ludzi nie doświadczy katastrofalnego spadku standardu życia w miarę wzrostu produktywności.
Należy zauważyć, że wszystko, co powiedziano powyżej, dotyczy wszystkich innowacji, a nie tylko innowacji związanych ze sztuczną inteligencją. Wszystkie innowacje mają wpływ na siłę roboczą i wymagają od pracowników dodatkowego wykształcenia, aby utrzymać zatrudnienie. Instytucje edukacyjne muszą dostosowywać programy nauczania, w tym programy uniwersyteckie, do zmieniających się wymagań rynku pracy. Widzieliśmy ten proces w sposób ciągły, ponieważ automatyzacja przekształciła świat w szczególności w ciągu ostatnich 200 lat.
W dającej się przewidzieć przyszłości nauka będzie się rozwijać, a maszyny będą nadal uzupełniać ludzkich pracowników i zwiększać ich produktywność. Maszyny nie będą w stanie odtworzyć nowatorskiej inteligencji ludzi, aby radzić sobie z wyjątkowymi sytuacjami lub opracowywać zaskakujące rozwiązania. Maszyny nie zastąpią również poczucia więzi międzyludzkiej, które jest ważne w wielu branżach, od zdrowia po rekreację.
Sztuczna inteligencja będzie w stanie skutecznie wyeliminować pracę katorżniczą i usunąć tarcia tam, gdzie istnieją odpowiednie warunki (wiele odpowiednich danych). Podobnie jak historyczny wzrost produktywności, wzrost produktywności dzięki sztucznej inteligencji będzie nadal poprawiał życie wszystkich ludzi na świecie bezpośrednio lub pośrednio i stworzy nowe produkty, usługi i miejsca pracy, których jeszcze sobie nie wyobrażano.
Spis treści
Bądź na bieżąco z najnowszymi informacjami na temat agentów AI
Udostępnij to na: